STACJA DEMONTAŻU POJAZDÓW
Rynek skupu złomu w Polsce
Jak powszechnie wiadomo odzyskiwanie surowców w procesie recyklingu jest najlepszym i najtańszym sposobem na walkę z tzw "efektem cieplarnianym". Ilość zużywanej energii koniecznej do przetopu jednej tony złomu stalowego w ceku uzyskania czystej stali jest nieporównywalnie mniejsza niż do uzyskania takiej samej ilości stali z rudy żelaza. Jednocześnie emisja różnorodnego rodzju gazów w będących istotnym czynnikiem zanieczyszczenia atmosfery w procesie przetopu złomu jest niczym w porównaniu z emisją podczas przerobu rud.
Nic więc dziwnego że od pewnego czasu można zaobserwować intensywne działania na polskim rynku światowych potentatów surowcowych. Unijne wytyczne zmierzające do ograniczenia emisji zanieczyszczeń do atmosfery wymuszają takie działania na producentach stali aby poprzez zastosowanie w procesach produkcyjnych innowacyjnych technologii dostosować wydzielanie gazów cieplarnianych do zakładanych poziomów.
Nasz kraj powoli staje się zapleczem surowcowym dla zachodnich sąsiadów gdyż nic nie hamuje nieograniczonego eksportu złomu stalowego i drenaż polskiego rynku przez różnego rodzaju spółki z o.o. z siedzibami w egzotycznych miejscach. I może nie byłoby w tym nic złego gdyby z udziału w tym rynku nie wykluczono firm z czysto polskim kapitałem. Czyż nie jest swego rodzaju paradoksem sytuacja w której firma x powiedzmy z siedzibą na cyprze a powiązana z dużą firmą z niemiec prowadzi skup surowców na terenie polski a następnie wysyła je do sąsiada z minimalną marżą często poniżej cen zakupu a rzeczywiste zyski generuje firma w niemczech sprzedająca te surowce na rynku wewnątrzwspólnotowym już po "normalnych" cenach. Takiej mozliwości nie mają żadne firmy polskie gdyż na obrót surowcami nie otrzymują zezwoleń z krajów unii z uwagi na rygorystyczne regulacje zagwarantowane przez rządy poszczególnych krajów unii europejskiej jeszcze przed przyłączeniem naszego kraju do wspólnoty.
Przetwórstwo złomu w naszym kraju jest gałęzią przemysłu która jak do tej pory nie znalazła wsparcia ze strony ustawodawców i trudno znależć na to jakieś sensowne wytłumaczenie. Wręcz przeciwnie można znalezć wiele zapisów ktore utrudniają przedsiebiorcom z branży działania pozwalające na zwiększenie efektywności prowadzonej działalności.
Miejmy jednak nadzieję że na fali powszechnego dostosowywania przepisow krajowych do ustawodawstwa unijnego uda się część rozporządzeń zmienić w taki sposób aby wszystkie firmy działające na wspólnotowym rynku surowcowym działały w tych samych ramach prawnych.
wildern 2012
Polub demot.pl na Facebooku