Święto Jarzębiny
 

Święto Jarzębiny w Karczmie w Krzywaczce, wpisało się już do tradycji tego lokalu. Organizowane jak co roku w jedną z wrześniowych niedziel, nawiązuje do tradycyjnych dożynek czy Świąt Plonów obchodzonych jako ludowe święto połączone z obrzędami dziękczynnymi za ukończenie żniw i prac polowych. Tego typu etniczne święto słowiańskie było obchodzone już za czasów przedchrześcijańskich i przypadało w okresie równonocy jesiennej (23 września). Według dostępnych informacji, obrzęd ten związany był pierwotnie z kultem roślin i drzew, potem z pierwotnym rolnictwem. W XVI wieku dożynki zagościły na dworach majątków ziemskich.

Wraz z rozwojem gospodarki folwarczno-dworskiej, obchody te urządzano dla żniwiarzy, pracowników najemnych i służby folwarcznej, w nagrodę za zebrane plony i wykonaną przy żniwach pracę. Zorganizowana w Karczmie uroczystość Święta Jarzębiny, nawiązuje tradycji szlacheckich i ludowych. Tegoroczne święto zbiegło się, także z trzechsetną rocznicą istnienia lokalu, gdyż, Karczma w Krzywaczce przyjmuje gości już od 1714 roku. Na przestrzeni lat historia Karczmy jak i całego naszego Państwa, miała wiele zwrotów. Mimo, że lokal zlokalizowany jest ciągle w tym samym miejscu, zmianie uległo znaczenie szlaków, przy których się znajduje, a tym samym podążającymi tą drogą podróżnych.

W zamierzchłych czasach zlokalizowana przy drodze Carskiej nr 8 z Wiednia do Krakowa, obecnie znajduje się na Szlaku Papieskim Kraków - Kalwaria - Wadowice. Cieszy mnie, że miejsce to odzyskało dawną świetność, zwłaszcza że jako członek tutejszej społeczności, pamiętam to miejsce jeszcze z czasów poprzedniego ustroju, kiedy na obecnym dziedzińcu stały zdezelowane traktory i inne maszyny rolnicze, natomiast we wnętrzu tej niezwykłej historycznej Karczmy, można było kupić nawóz i gwoździe. Na Tegorocznym Święcie Jarzębiny nie zabrakło ludowych strojów, doskonałych lokalnych wyrobów, świetnych tradycyjnych potraw i muzyki.

Dla miłośników historii przygotowano wioskę rycerską z namiotami i orężem zbrojnych, a także pokazami walk i dawnych tańców. Dla najmłodszych natomiast, zorganizowano szereg konkursów i zabaw m.in. konkurs plastyczny pt. "Karczma  ma 300-lecie", malowanie samochodu, czy ciągle obleganą karuzelę z Muzeum Etnograficznego. Mam nadzieję, że Karczma będzie się nadal rozwijać, aby w przyszłym roku Święto Jarzębiny było jeszcze ciekawsze.
 

Zbigniew Wilk

Polub demot.pl na Facebooku