"Demolka" w Myślenicach
Okres letni to taki czas kiedy największe problemy ze zorganizowaniem wolnych chwil mają rodziny w których pociechy właśnie porzuciły podręczniki rozpoczynając wakacje. Ale dla większości z nich wcale nie oznacza to odstawienia klawiatur czy ekranów dotykowych posiadanych praktycznie przez wszystkich urządzeń mobilnych. Na najwyższą pochwałę zasługują wszelkie inicjatywy pozwalające na inny sposób zorganizowania rozrywki. Właśnie tego typu " analogową " rozrywkę zaproponowała na stadionie myślenickiego klubu sportowego "DALIN" grupa kaskaderska STREET OWNERS z czeskiej Pragi. Sześciu chłopaków dla których główną pasją jest motoryzacja, stworzyło zespół który na co dzień zajmuje się odgrywaniem scen podczas kręcenia filmów zastępującw niebezpiecznych ujęciach zwykłych aktorów. Każdy z nich oprócz sporego doświadczenia aktorskiego i umiejętności zaczerpniętych ze sportów wyczynowych był także obdarzony sporym zasobem humoru gdyż podczas swoich występów co chwilę wzbudzali salwy śmiechu wsród licznie zgromadzonej publiczności. Pokaz rozpoczął się efektowną jazdą samochodu na dwóch kołach, który pierwszą rundę wokół płyty boiska pokonał bez żadnego podparcia, a w drugim dodatkowo wykonywał slalom pomiędzy stojącymi na trasie kierowcami z innych wozów. Zaraz potem prowadzący zaprosił do udziału w takiej przejażdżce kilka młodych dziewczyn z widowni które zgodziły się uczestniczyć w kolejnym przejeździe.
Ciekawym rekwizytem który w trakcie opisywanego SHOW został użyty, była wykonana ze stalowej siatki kula o średnicy kilku metrów, do wnętrza której wjechał motocyklista na crossowym motocyklu, wykonując po wewnątrz przejazd wokół osi poziomej, oraz pionowej. Po kilkuminutowym rajdzie ku wielkiemu zdziwieniu, i nie ma co ukrywać przerażeniu wszystkich zgromadzonych na widowni do wnętrza wjechał drugi motocykl i dodatkowo na samym środku usadowił się jeszcze ich stojący nieruchomo kolega. Ta szaleńcza jazda grożąca przez cały czas bardzo poważnymi urazami pokazała, że mamy do czynienia z ludźmi wyjątkowymi którzy dostarczając rozrywki innym, mają przy okazji możliwość wyładowania energii której każdy z nich posiadał niesamowite ilości. O innych wyczynach typu jazda ze stojącym na dachu i to w dodatku na głowie kaskaderem, czy skoki przez płonące obręcze nie ma co nawet wspominać - lepiej obejrzeć na zamieszczonym filmie.
Naszej firmie udało się nieco pomóc w organizacji imprezy poprzez dostarczenie przeznaczonego do demontażu samochodu Mazda 121 , oraz pozbawionej elementów wyposażenia karoserii "polówki" które to zostały wykorzystane w kilku pokazowych numerach, a na samym końcu zmiażdżone przez potężnego Monster Trucka. Widzowie byli zachwyceni zarówno umiejętnościami jak i opanowaniem wszystkich uczestników pokazu, nagradzając ich gromkimi brawami. Kto wie czy największym przeżyciem dla wszystkich najmłodszych uczestników nie był jednak moment kiedy to główni bohaterowie składali na pamiątkowym plakacie swoje autografy, a następnie pozowali do wspólnych zdjęć.
Impreza świetna i z całym przekonaniem polecam wszystkim znalezienie w najbliższej okolicy miejsca gdzie podobną "demolkę" w wykonaniu tej kaskaderskiej ekipy można będzie obejrzeć. Naprawdę warto!!!
foto:autor
wildern 2015
Polub demot.pl na Facebooku