dziś jest:


Newsletter
Zapisz się na darmowy newsletter:

Dział informacyjny





przeglądaj
era samochodu elektrycznego

Nadchodzi era samochodu elektrycznego.

 

 

 

Czy XXI wiek będzie należał do samochodów elektrycznych? Na to pytanie możemy odpowiedzieć dopiero za jakiś czas jednak już dzisiaj widzimy coraz większe zainteresowanie tym napędem. O ile do niedawna wydawało się, że przyszłością są samochody hybrydowe, tak dzisiaj największe koncerny prześcigają się w propozycjach samochodów elektrycznych. Auta elektryczne zaprezentowali nie tylko wszyscy producenci z Japonii wiodący prym w tej dziedzinie, swoje auta przedstawił także koncern PSA, prezentując Citroena C-Zero i Peugeota iOn, modele zbudowane wspólnie z Mitsubishi. Samochody te otrzymały napęd na koła tylne przed którymi umieszczono silnik elektryczny i mechaniczny reduktor o stałym przełożeniu. Silnik jest zasilany akumulatorami litowo-jonowymi umieszczonymi w środkowej części pojazdu.

 

 

 

 

 

 

Proces ładowania akumulatorów może odbywać się poprzez tradycyjną sieć elektryczną w domu z gniazda 220 V, i trwa około 6 godzin do pełnego załadowania lub poprzez podłączenie przewodu do gniazda szybkiego ładowania które zapewnia doładowanie do 80 % w czasie około 30 minut prądem o natężeniu 125 A pod napięciem 400 V. Pełne ładowanie akumulatorów pozwala na zasięg 150 km, co dla samochodu miejskiego jest wartością zadowalającą. Silnik elektryczny generuje moc 64 KM i maksymalny moment obrotowy 180 Nm, pozwala to na osiągnięcie prędkości jazdy do 130 km/h.

Główna barierą aby samochody elektryczne zalały światowe rynki jest cena zakupu, sięgająca obecnie kwoty kilkudziesięciu tysięcy złotych w przypadku małego samochodu miejskiego, co jest dwu lub trzykrotną wartością w porównaniu z podobnym samochodem o napędzie konwencjonalnym. Dodatkową barierą jest brak infrastruktury do ładowania, nie jest to bowiem problemem kiedy mamy garaż na samochód, ale na osiedlowym parkingu to już nie takie proste. Nie mówiąc już o zrzucaniu kabla z 4 piętra aby podłączyć do ładowania nasz samochód. Jednak pierwszym symptomem nadchodzących zmian jest powstanie w Warszawie korporacji taksówkowej, która na ulice Stolicy wypuszcza 15 elektrycznych samochodów.To pierwszy taki projekt w Polsce. Pojazdy mają być wyposażone w ekrany LCD w zagłówkach foteli, translatory umożliwiające komunikację z cudzoziemcami i bezprzewodowy internet.

 

Promocję tego napędu można było również zobaczyć na tegorocznych Targach POLEKO w Poznaniu, znalazł się tutaj należący do Banku Ochrony Środowiska elektryczny model Mitsubishi I-MiEV oraz elektryczny Fiat Panda prezentowany przez jednego z dealerów Fiata.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wśród Polskich miłośników napędu elektrycznego znany jest Gdański konstruktor i przedsiębiorca Zbigniew Kopeć, który już od kilku lat przerabia samochody ze zwykłych na elektryczne, jednak i to jest drogą zabawą, przeróbka średniej klasy samochodu to koszt około 30 tysięcy złotych, pomijając zakup samochodu. Jednak przejechanie dystansu 100 km za ok 6 zł daje do myślenia, zwłaszcza kiedy ceny paliw ciągle idą w górę.

 

 

 

 

 

 

 

 

 Zbigniew Wilk