downsizing - moda czy konieczność

Niezbyt dawno w motoryzacyjnym świecie pojawiło sie tajemnicze słowo downsizing. Dla zwykłych użytkowników pojazdów samochodowych w zasadzie niczego ono nie mówi. Wytłumaczyć należy wszystkim, że chodzi tu o koncepcję zmniejszania pojemności silników spalinowych przy jednoczesnym zwiększeniu mocy jednostek napędowych.
Taka koncepcja wiąże się głównie z zastosowaniem w przemyśle motoryzacyjnym turbosprężarek, oraz różnego rodzaju rozwiązań polegających na połączeniu tradycyjnych jednostek napędowych z koncepcyjnymi projektami hybrydowymi. Oczywiście najprostszym sposobem jest zastosowanie sprężarek doładowujących powietrze do cylindrów.

W wyrafinowanych rozwiązaniach stosowanych np. przez firmy  BMW, Mercedes, Opel, VW  wykorzystuje się dwustopniowe sprężarki Bi-turbo, w których mała turbina wytwarza ciśnienie doładowania przy niskich obrotach silnika , natomiast większa włącza się dopiero po jakimś czasie (turbosprężarka R2S firmy Borg Warner). Podobne rozwiązanie stosują Peugeot i Ford w sprężarkach Garret stosowanych w silnikach napędzanych olejem napędowym o pojemności 2,2 l.  W prostszych czterocylindrowych jednostkach o pojemnościach poniżej  dwóch litrów stosowane są najczęściej turbosprężarki o regulowanej geometrii łopatek kierownicy spalin. VTG bo o takie sprężarki chodzi są i tak jednak dość drogie z uwagi na konieczność zastosowania na łopatki specjalnych materiałów odpornych na wysokie temperatury - w przypadku silników benzynowych temperatura spalin może dochodzić do 1000 stopni celcjusza.

Zastosowanie turbosprężarek o zmiennej geometrii pozwala uzyskiwać dużą moc już przy bardzo niskich obrotach jednostki napędowej.  Mniej skomplikowane jeśli chodzi o sposób regulacji oraz tańsze są natomiast sprężarki Twin - Scroll stosowane głownie w przypadku silników benzynowych. Ich konstrukcja opiera się na zastosowaniu do napędu dwóch kanałów doprowadzających spaliny oddzielnie z każdej pary cylindrów. Uzyskuje się dzięki temu zniesienie wzajemnego oddziaływania na siebie strumieni spalin, a tym samym zmniejsza się przeciwciśnienie i zwiększa sprężanie w silniku.

Świetnym przykładem praktycznego zastosowania koncepcji downsizingu jest  benzynowy silnik FSI o pojemności 1197 cm sześciennych uzyskujący moc 105 KM zastosowany przez koncern VW do napędu samochodu średniej klasy jakim jes GOLF VI.

Spodziewać się należy że w niedługim okresie benzynowe silniki bez doładowania przestaną  być stosowane, a zastąpią je nowoczesne jednostki z bezpośrednim wtryskiem i regulowanymi fazami rozrządu - oczywiście  z turbiną.
 

wildern 2012